Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pixie
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:16, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Coś Cię gnębi kochanie.?-spytała. Czuła się bezradna. Czy powinna przestać. ? Może on nie potrzebował jej czułości . Westchnęła i podkuliła nogi. Spojrzała w okno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Seth
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 1366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:18, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Nic po prostu... Napisałem dziś do Annie. Wydawała się taka... inna. Nawet nie wiesz sama jak. - stwierdził krzywiąc się. - Pixie nie martw się o mnie. Nie mam pięciu lat. - zapewnił z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pixie
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:20, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zmrózyła oczy i uśmiechnęła się nieco. Nie pocieszyło jej to nadal czuła się obca. Słyszała tylko , że Annie wyjechała z miasta. Ech własnie. Ją pewnie Seth uwielbiał ponad wszystko. Ona była ważna. Dla niej w sumie też. Oparła głowę o kolana i siedziała tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:24, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
W końcu zebrała się w sobie i była w stanie sama dojśc do szpitala. Zazwyczaj była na kacu, albo paliła , albo spała. Jej życie stoczyło się na dno. Impreza za imprezą.Nim zapukała do drzwi poprawiła sobie ubranie. Czarne wytare rurki i czerwona bluzka z dośc sporym dekoldem odkrywającym biust. Czarna krótka skórzana kurtka też musiała się dobrze układać. Poprawiłą włosy i zamrugała oczami by strawdzic jak makijaż. Och zaczęła się mocno malowac. Zapukała i weszła do sali. -Cześć -rzuciła od niehcenia i spojrzała na ludzi zgromadzonych w środku. Nawet ton głosu jej się zmienił-Znalazłam chwilke.-dodała z zadziornym uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seth
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 1366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:25, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na Pixie pytająco. Po chwili domyślił się co chodzi dziewczynie po głowie. Zaśmiał się głośno i przyciągnął Ją do siebie.
- Pixie! Kocham tylko Ciebie. Annie to moja najlepsza przyjaciółka razem z Tobą oczywiście, więc nie dziw się że się o Nią martwie. - pocałował Ją w policzek. Potem osłupiał. To ma być Annie?! Ta niemal anorektyczka stojąca w drzwiach? Aż zrobuło mu się niedobrze.
- Annie? - zapytał zszokowany. Nie zwracał nawet uwagi na ból po wypadku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Seth dnia Nie 17:27, 03 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pixie
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:29, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna rózwież osłupiała . Chwyciła go za rękę modląc się by przez tę wizytę jego stan się nie pogorszył. Sama nie mogła uwierzyć w to co widzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:31, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-A kogo się spodziewałeś..?-spytała nieco ostro. Położyła rzeczy na jego łóżku i podeszła do okna. Otworzyła je wpuszczając do środka zimne powietrze-Duszno tu u was-rzuciła i zapaliła papierosa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seth
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 1366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:33, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Czy Ty się z dziwką na mózgi zamieniłaś?! - niemal warknął oskarżycielsko. - Prezcież Ty nie jesteś Annie! Tylko, tylko... Sam nei wiem kim... - mruknął patrząc na dziewczynę nadal. - Tak nie wiem no "zdziczałaś" po miesiącu? - zapytał już spokojniej. Ścisnął rękę Pixie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pixie
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:35, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Seth spokojnie-uspokajała chłopaka. Sama nie wiedziała co się tu własciwie działao. Ta nastroszona cizia miała być jej wzorem? To miała być Annie.?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seth
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 1366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:37, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na Pix skrzywiony.
- Sorry... - wymarotał do obojgu dziewczyn. Co ma niby wiecej powiedzieć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:39, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Prychnęła pod nosem i strzepnęła na rękę popiół z papierosa. -Seth tak nisko mnie cenisz.?-spytała nieco dziwnie. -Zresztą jakoś mnie to nie interesuje co o mnie myślisz-dodała. -Teraz stać mnie na więcej-skomentowała nową siebie i podeszła do okna by wyrzucić przez niego popiół i peta. -Słuchaj się lepiej Pix , przecież nie chcemy by biednemu Seth'cikowi wysiadło małe biednbe serduszko-zaśmiała się cwanie.Przeczesała dłonią włosy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seth
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 1366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:44, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- A jak mam Cie teraz cenić? - zapytał poważnie i szczerze. - Z tego co widze serce zostało mi większe niż Tobie. Twoje tylko podtrzymuje życie. Nic więcej. Nie czuje. Zero emocji. - mruknął do dziewczyny dosyć głośno. Najchętneij wyrwałby to wszystko z siebie i potrząsnąłby dziewczyną, aż wróci stara Annie. Pixie też to ptrzeżywała. - Jeden miesiąc. - pokręcił głową śmiejąc się jak głupi. - I tyle z Ciebie zostało. Tak nisko upadłaś.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Seth dnia Nie 17:45, 03 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:49, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Oceniaj jak chcesz.Nie znasz już wlności-powiedziała i spojrzała na chłopaka. Podeszła do niego i przysiadła na łóżku.-Teraz mam pieniądze i jestem szczęśliwa. Pokazano mi jak żyć. -wrecz wykrzyczała chłopakowi. -Nie potrzebne mi serce skoro nie ma kto odwzajemniać marnych uczuć , którymi tak się chełpisz bo jesteś z dziewczyną , która kiedyś była taka jak ja. -dodała ostro przenosząc wzrok na Pixie. Kiedy siedizął obok nigo coś się w niej przełamało ,ale nie okazala tego. -Teraz mogę mieć każdego, pije ki9edy chcę, pale kiedy mam ochotę i całe dnie spędzam na imprezach. Jestem wolna, ale Ty tego nie zrozumiesz-powiedziała wstając i chwytając torbę.Wyciągnęła z niej pierścionek zaręczynowy i podała chłopakowi.-Daj go jej tylko nie spieprz sprawy -rzuciła na odchodne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seth
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 1366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:57, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Annie, ale wolność to nie jest palenie, picie, spanie i pieniądze. To uczucie. Uczucie, którego już nie znasz. Spójrz w lustro. Wyglądasz jak anorektyczka. Długo na takim styl życia nie pociągniesz jeśli minął tylko trochę ponad miesiąc. Twoi "kumple", bo pewnie kogoś sobie znalazłaś nie zapłaczą. Nie wspomną. - powiedział smętnie ruszony do głębi. Jak mogło się to tak skończyć? - Miłość nie zawsze jest zimna, ale jest też inna miłość - rodziny, przyjaciół. Ona wspomaga i dopiero wtedy znajdziesz miłość na zawsze. O ile jej nie ominęłąś. Pomyśl kim chcesz być - cholernie szczęśliwą, zdrową dziewczyną z prawdziwymi przyjaciółmi czy ladacznicą z pieniędzmi i krótkim życiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:24, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Usmiechnęła się cwanie.-Weź go , a wykłady zachowaj dla siebie. Nie znasz życia Seth-rzuciła i wyszła. Spieszyło jej się na kolejną imprezę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|