|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:18, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie nic, tak jakoś nie wyspałem się. - próbował nie poruszac ponownie tego tematu - Jeżeli tak, baardzo chcesz mi pomagać zajmiesz się zaproszeniami. - uśmiechnął się nikle. - Znajomych mam troszeczkę, wiec tłumu nie bedzie... A więc tak: Elodie z Dorianem, Ty i Hunter, Annie z Mikem - ale nie jestem pewien czy Mike bedzie chętny tutaj przyjść; Pixie ze swoim chłopakiem. No i to na tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 20:20, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Strasznie dużo ludzi. - skrzywiła się lekko Tamara. Lubiła towarzystwo kilku osób, ale nic poza tym, a... zaraz, osiem osób? To trochę dużo, jak na nią. I Noah dziewiąty. No nic, przetrzyma.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:26, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Dużo? To jest zaledwie pare osób. Ale co do Annie i Mikea, mogą nie przyjść. - oznajmił z kwaśną miną. - Może masz jakiś pomysł ja urządzic ten mój skromny dom? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 20:49, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- No wiesz, jestem w tym dobra. Kiedyś chciałam zostać dekoratorką wnętrz, ale życie zmienia. - zaśmiała się brunetka i rozejrzała po pokoju. Miała doskonały pomysł.
- Jak dużo zostało do imprezy? Da radę to odremontować? - zapytała. Mogła wydać na to swoje pieniądze, ale widziała dom w subtelnych beżach i brązach, łazienkę zaś w kolorach czekolady i bieli.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:53, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Dokładnie, to... dwa tygodnie z hakiem. - mruknął do dziewczyny. Wziął poduszkę i podłożył ją pod swoją głowę. Przygladał się dziewczynie z zaciekawieniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 20:54, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Dobra. Pokój w beżach, kuchnia może być beżowa z białym, łazienka czekoladowa z białym. Drugi pokój będzie biały z ciemnymi akcentami, mogę ci zrobić szablony i jakieś wzory na ścianach. Pasuje? - zapytała, uśmiechając się z entuzjazmem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:01, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zrobił wielkie oczy słysząc pomysły dziewczyny - Jeju, jak tak bardzo chcesz prosze bardzo. Mój dom jest do Twojej dyspozycji. - powiedział z nikłym uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 21:04, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tamara rozpromieniła się jeszcze bardziej.
- Naprawdę? I lubisz takie kolory? - zapytała z zachwytem w oczach. Nie przypuszczała, że tak łatwo będzie namówić chłopaka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:10, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Jeżeli chodzi o mnie, ja uwielbiam ciemne kolory. Tylko, że trzeba by jechać po farbę... - powiedział po czym ziewnął przeciagle zakrywając usta. tak, był zmęczony tym wszystkim, zasnął przy najblizszej okazji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 21:11, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Mam u siebie farbę, jeszcze od remontu. - oznajmiła w zamyśleniu Tamara, wyobrażając sobie efekt końcowy. Oparła podbródek na zgiętych kolanach. Mogłaby wykazać się przy robieniu szablonów.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:47, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
*******
Przyszedł tutaj razem z dalią, niosąc ją na rękach. Postawił ją na ziemie, wyciągnął klucze, przekręcił zamek. Pchnął drzwi, wszedł wraz z nią do środka. W salonie było już wszystko przygotowane, świece. Kolacja na stole. W ogóle cały dom, był inny, wydawał się miły, ciepły. Inne odcienie ścian, nowe meble z drewna. Rozebrał kurtkę, ściągnął buty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dalia
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:24, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna powoli weszła do mieszkania. Od razu ściągnęła czapkę, kurtkę i buty. Poprawiła szarą tunikę i uśmiechnęła się wesoło do chłopaka. Teraz odczuła lekki chłód w zetknięciu z ogrzanym mieszkaniem, nie zwracała jednak na to uwagi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:32, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Złapał ją za dłoń, wciągnął do salonu pokazując to co przyszykował już wcześniej. Musnął ją w usta, westchnął głucho wpatrując się w nią. - Nie sądziłem, że kiedyś spotkam taki skarb, bez którego nie potrafiłbym żyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dalia
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:02, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Na twarzy Dalii pojawił się widoczny uśmiech. Może i powinna była zachowywać się inaczej, ale zawsze taka była. Trochę za szybko goniła do przodu. Zapewne takie szczęście spotyka człowieka tylko raz.
- Czuję dokładnie to samo. - wyszeptała tylko. Chociaż bardziej wskazane byłoby coś mniej głupiego, tym bardziej, że nie wiedziała, na co ma sobie pozwolić, zaplanowała już swój kolejny ruch. Palce jednej dłoni wplotła w ciemne włosy Noaha i przylgnęła doń całym ciałem. Zahaczyła kolanem o jego udo i delikatnie pocałowała, szybko jednak zamieniła ten pocałunek w o wiele dłuższy, ten, który wyrażał jej uczucia. Wsunęła język do ust chłopaka i delikatnie muskała nim jego podniebienie. W jej oczach można było zauważyć wesołe iskierki, oddech dawno stracił równe tempo, a na policzkach zakwitły rumieńce. Jeżeli zaraz nie dostanie zawału, to będzie cud. Przydałaby się karetka. Fakt, może i tak, ale nie słuchała tego cichego głosiku, który podpowiadał jej, by spróbowała się uspokoić i odsunęła, zamiast tego lekko naparła na bruneta. Przez chwilę przeszło jej przez myśl, że zaraz oznajmi, że żartował. Nie, bez przesady. Chyba tak nie będzie. Może co najwyżej się odsunąć, tym samym kończąc ten pocałunek. Oby nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:16, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przysunął się do niej jeszcze bardziej, dziewczyna mogła odczuć na swym ciele jego ciepło. Oddał się jej pocałunkom. Złapał ją delikatnie za biodra, położył ją na kanapie. Położył się na nią. Powolnym ruchem, swe lodowate dłonie wsunął pod jej bluzkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|