Forum www.petsandpeople.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Dom babci Matt'a
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 22, 23, 24  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.petsandpeople.fora.pl Strona Główna -> Małe gospodarstwo
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matt




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:49, 13 Lut 2010    Temat postu:

Myślał chwilę odwracając wzrok. Jutro walentynki tak czy siak będzie się musiał dostać do miasta , w końcu ma koncert w klubie. Poza tym skoro ta jedna chora wizyta miała mu zaoferować spokój i uśmeich na twarzy dziewczyny to nie miał zamiaru z tego rezygnować. W końcu usmiechnał się blado i spojrzał blondynce w oczy.
-No dobrze Cam, pójdę, zgadzam się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Camille




Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:53, 13 Lut 2010    Temat postu:

- Serio? - pisnęła jak dziecko, które dostało wymarzony prezent gwiazdkowy. Była już niemalże pewna, że chłopaka nie przekona, a tu taka niespodzianka. Odruchowo cmoknęła go w policzek i uśmiechnęła się szeroko, zadowolona z takiego obrotu sprawy. Wreszcie będzie wiedzieć, co się dzieje z tą jego nogą i czy to coś poważnego, a to jej pasowało. Niemalże podskoczyła i pociągnęła Matta za sobą, sadzając na jednym z krzeseł, sama zaś usiadła na drugim i podsunęła mu talerz ze śniadaniem oraz herbatę przed nos, cały cas wpatrując się w szatyna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:04, 13 Lut 2010    Temat postu:

Zabrał się niespiesznie za śniadanie. Zastanawiałsię czy ma jej powiedzieć o koncercie, czy może lepiej nie. Upił łyk herbaty i uśmeichnał się.
-Cam jutro jadę do miasta-powiedział ot tak zabierając się ponownie za jedzenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Camille




Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:10, 13 Lut 2010    Temat postu:

- Powinieneś się trochę rozerwać. - odpowiedziała spokojnie, wzruszając ramionami. Postanowiła w duchu, że w tym czasie da radę posprzątać i coś tam w domu zrobić, chociaż właściwie sprzątała co chwilę i aktualnie wycierała kurze na czystych półkach. Odgarnęła włosy na plecy i popatrzyła na Matta.
- Gdzie dokładniej? - zapytała, szczerząc wesoło zęby.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:14, 13 Lut 2010    Temat postu:

-Do klubu-odpowiedział kończąc swoje śniadfanie po czym wstał i zabrał się za zmywanie. Nie był typem stroniącym od prac domowych nie po takim wychowaniu.
-Wrócę następnego dnia jakoś w godzinach obiadowych-dodałwycierając dłownie w ręcznik.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Camille




Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:19, 13 Lut 2010    Temat postu:

Skrzywiła się lekko, jednak nie dała Mattowi tego zobaczyć, bo nie zamierzała robić mu scen, ani nic. Przyjęła tę wiadomość i tak dość dobrze.
- Skoro chcesz, jedź. Będę czekać z obiadem. - odparła z tym samym spokojem, chociaż siedzenie samej tyle czasu jej się nie uśmiechało, a zapraszanie nie wiadomo kogo też niezbyt. Starała się wymyślić, co będzie robić przez tak wiele godzin, ale jakoś nic nie przyszło jej na myśl. Gdyby nie to, że nie lubiła dyskotek ani takich imprez, pewnie by się tam zabrała albo coś, ale nie miała zbytnio ochoty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:23, 13 Lut 2010    Temat postu:

-Wrócę trzeźwy-obiecał wpominając jej wybryk. Nie był typem pijaka, ani imprezowicza, ale pieniądze się przydadzą każdemu.
-Mam nadzieję,że nie zrobisz niczego głupiego z tęsknoty-powiedział odwrcając się do dziewczyny z lekkim usmeichem. Martwił się o nią i gdzieś tam wewnątrz był zazdrosny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Camille




Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:27, 13 Lut 2010    Temat postu:

- Jeżeli nie uważasz sprzątania i spania za głupie, to nie. - uśmiechnęła się do niego. Zastanawiała się, czy to pianino na dłuższą metę zastąpi jej własne. Myślała wcześniej, żeby tamten instrument przetransportować, bo się za nim stęskniła, w końcu to prezent, jeszcze z czasów wczesnego dzieciństwa. Obiecała sobie w duchu, że w czasie, gdy zostanie sama, spędzi przynajmniej godzinę, grając na nim, żeby jej odzwyczajone od długiej gry ręce przywykły.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:37, 13 Lut 2010    Temat postu:

Uśmeichnał się do niej szerzej i podszedł bliżej obejmując ją w talii.
-Spokojnie to przyjełaś-powiedział wesoło po czym pocałował ją przeciągle pozwalając sobie na odrobinę fantazji i muskając językiem jej podniebienie. Gdy już się odsunął uśmeichnałsię zadziornie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Camille




Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:40, 13 Lut 2010    Temat postu:

- Ale będę niespokojnie czekać. - dopowiedziała i stanęła jakoś na palcach, żeby mu odwzajemnić pocałunek. Po chwili odsunęła się trochę i uśmiechnęła szeroko, chwytając Matta za rękę.
- Na co masz ochotę? - zapytała i uniosła brew. W sensie że chciała wiedzieć, jaką potrawę najbardziej lubi, żeby coś mu tam ugotować, jak już wróci, prawda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:49, 13 Lut 2010    Temat postu:

-Jeśli zdołasz zrobić coś bałkańskiego będę uradowany-powiedział przekone obejmując ją w talii. Ruszyłz nią do salonu i spojrzał w białe nadal onko.
Jeszcze do tego lekarza trzeba było. Hmn.. a może lekarz do nich .?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Camille




Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:53, 13 Lut 2010    Temat postu:

Blondynka popatrzyła na Matta i zastanowiła się chwilę.
- Skoro chcesz się jutro bawić, dziś zobaczysz się z lekarzem. - oznajmiła w końcu, dochodząc do wniosku, że to najlepszy pomysł, bo później może mieć jakieś kłopoty i w ogóle. Wolała usłyszeć opinię specjalisty, który mógł wszystko wyjaśnić.
- Możemy jechać do miasta, albo zadzwonić po niego. - napomknęła trochę tak, jakby czytała w myślach chłopaka, chociaż tak nie było.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:56, 13 Lut 2010    Temat postu:

-To sama wybierz, wiesz,że ja nie jestem za szpitalami i za lakarzami w ogóle. Mógłbym to najzwyczajniej w świecie przeczekać.-powiedział głaszcząc ją po ramieniu. No cóz zrobi dla niej wszystko .?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Camille




Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:58, 13 Lut 2010    Temat postu:

- W takim razie możemy zostać w domu. - poinformowała i uśmiechnęła się do swojego kompana. Sięgnęła po komórkę, którą, powiedzmy, zostawiła gdzieś na blacie, i wybrała odpowiedni numer. Przez dłuższą chwilę w szybkim tempie wyrzucała z siebie jakieś słowa, w końcu odłożyła telefon i wróciła tam, gdzie stała.
- Będzie za pół godziny, najwyżej godzinę. - zakomunikowała z niezmiennym uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:02, 13 Lut 2010    Temat postu:

Pociągnał ją do sioebie.
-Więc ten czas przeznaczmu na nas-powiedziałrozkosznie zakłądając jej kosmuk za ucho.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.petsandpeople.fora.pl Strona Główna -> Małe gospodarstwo Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 22, 23, 24  Następny
Strona 15 z 24

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin