Forum www.petsandpeople.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Mały lasek
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 27, 28, 29  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.petsandpeople.fora.pl Strona Główna -> Las
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alice




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:01, 29 Lis 2009    Temat postu:

Zauważyła Annie. Chodź tu... Co Ci? zapytała patrząc na nią przez zaszklone oczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annie
Administrator



Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:05, 29 Lis 2009    Temat postu:

Przytuliła się do dziewczyny. -Alice jak mi Ciebie brakowało.-powiedziałą powstrzymując łzy. Nie wiedziała kim prócz przyszłej bratowej jest dla niej, ale traktowała ją jak przyjaciółkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:07, 29 Lis 2009    Temat postu:

Ale w jakim sensie? zapytała zduszonym glosem. Przejechała dłonią po włosach Annie. Później jej ręka natrafiła na sierść stojącej obok Wilczycy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annie
Administrator



Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:10, 29 Lis 2009    Temat postu:

-Tak dawno Cię nie widziałam.(uznajmy,że dawno w sumie)Poza tym Mike i .. Alice co się z Tobą stało.?!-spytała patrząc na dziewczynę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:14, 29 Lis 2009    Temat postu:

Czekaj, czekaj... zgubiłam wątek. Mów do mnie powoli i wyraźnie dobrze... Jestem w szoku trochę. stwierdziła i nagle zalała znów ją fala łez. Przęknęła je. Czas postawić czoło przeciwnościom losu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annie
Administrator



Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:17, 29 Lis 2009    Temat postu:

-Chodź -Chwyciła ją i posadziła obok siebie na pniu-Najpierw Ty mi opowiedz co się stało.-poprosiła

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:19, 29 Lis 2009    Temat postu:

Ale Ty chciałaś mi coś przekazać. stwierdziła patrząc na nią. Alice sama była przerażona, nie panowała nad sobą. Czuła, że gdyby teraz zaczęła opowiadać to rozpłacze się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annie
Administrator



Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:23, 29 Lis 2009    Temat postu:

-Alice-powiedziała ciepło-Jesteś w gorszym stanie niż ja.Mów proszę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:30, 29 Lis 2009    Temat postu:

No dobrze... ale wybacz, jeśli będzie coś niezrozumiałe. szepnęła. Wzięła głęboki wdech i zastanowiła się od czego zacząć. No więc... Byłam w schornisku po tą o.. powiedziała wskazując na Wilczycę. Napisałam do Garissa, aby po mnie przyjechał. Nie odpisywał, to stwierdziłam, ze pojadę taksówką. powiedziała i przerwała by stłumić płacz. Później dostałam sms-a od... Blanki... że... i tutaj jej głos się załamał. Łzy popłynęły po jej policzkach. Odgarnęła włosy w oczu i zaczęła ponownie. Że Gariss... jest w szpitalu. Poprosiłam ją, żeby do mnie przyszła. Przyszła i powiedziała co się stało. Siedziała z jakimś gościem w kawiarni, wpadł Garrus, chciał się z nim bić, przyszedł Gariss, powstrzymał ich, Garrus wybiegł, później stracił panowanie nad motorem, Gariss, żeby go uratować odrzucił brata, a sam miał zderzenie z motorem. Teraz... jest w szpitalu a ja nie wiem co się dzieje... Nienawidże Garrusa! zaniosiła się nieprzerywanym szlochem. Gariss może tego nie przeżyć. Wtedy i nie przeżyje ten porabany Garrus... zabiję go! To wszystko przez niego! wpadła w jakąś furię łączoną ze szlochem. Jeszcze do tego Mike... On... on mnie nienawidzi.. szpenęła juz ospokajając się. Jej siła psychiczna się już kompletnie załamała. Alice chyba wchodziła w pierwszy stopień depresji.


[ah... rozpisałam się i niestety musze spadać, bo tata ma jeszcze napisac jakąś prace do specjalizacji Wink Paaa ;*]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annie
Administrator



Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:38, 29 Lis 2009    Temat postu:

-Och Alice- szepnęła przytulając ją do siebie.-Zobaczysz Gariss wyjdzie z tego-powiedziała cicho. Była zła na Blankę. Czy jej kuzynka zawsze musiała stanowić żródło rpoblemów.? Annie głaskała ją po plecach uspokajająco. Teraz jej problem wydawał się blady. Nie chciała jej zawracać głowy-A Mike.. MIke Cię kocha.-powiedziała stanowczo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:37, 30 Lis 2009    Temat postu:

Nieprawda... ostatnio strasznie na niego naskoczyłam. Bo... kurde tak jakby wtedy mi coś przepowiadało, że stanie się coś złego. mruknęła. Śnił mi się wilk i wypadek. I co? Zaadoptowałam wilka... przerwała patrząc na Wilczycę I był wypadek. skończyła. Miała dosyć. On musi przeżyć... jest silny... mówiła to bardziej do siebie, żeby tylko w to uwierzyć. Bo inaczej... bo inaczej i ona nie będzie miała sensu życia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annie
Administrator



Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:45, 30 Lis 2009    Temat postu:

-Mike na pewno Cię kocha- powiedziałą stonowczo- A Gariss jest silny wyjdzie z tego. Alice musisz w niego wierzyć. To Ci pomoże , my Ci pomożemy-powiedziała uspokajająco. Tak bardzo chciała by wszystko się ułożyło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:42, 30 Lis 2009    Temat postu:

Dobra, kij w moje problemy. powiedziała. A jednak jej ton glosu był dobijający. TY pierwsza prosiłaś o pomoc. stwierdziła przytulając się do niej. Dlaczego jej jest tak ciężko?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annie
Administrator



Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:51, 30 Lis 2009    Temat postu:

Westchnęła-One już się rozwiązują-powiedziała. Teraz były mało ważne..-Chodziło o Mike i o mnie, ale to mało wązne-dodała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:39, 30 Lis 2009    Temat postu:

Ej no.. dlaczego niby mało ważne?! powiedziała trochę zirytowana. Humor jej się zaczął poprawiać. Pomyślała o tym, że Gariss jest silny, że poradzi sobie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.petsandpeople.fora.pl Strona Główna -> Las Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 27, 28, 29  Następny
Strona 10 z 29

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin