Forum www.petsandpeople.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Ławeczka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.petsandpeople.fora.pl Strona Główna -> Park
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Noah




Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:01, 18 Gru 2009    Temat postu:

Cóż, nie czekał. RZucił daleko patyk. Czekał na reakcje psa, kucnął przy ławce. Zrobił ponownie śnieżke.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 19:03, 18 Gru 2009    Temat postu:

Poszedł za patykiem. Skoczył i go złapał. Podszedł do chłopaka z powrotem niosąc patyk w bysku. Puścił przed Jego nogami patyk i zaczął się tarzać w śniegu, a nawet go jeść.
Powrót do góry
Noah




Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:05, 18 Gru 2009    Temat postu:

Przyciagnął do siebie dobermana, zaczał go głaskać - Chciałem tylko wyprostować jedną sprawę. Nie zamierzam cię oddawać, nigdy. Za bardzo cię polubiłem. - wyszeptał do niego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 19:08, 18 Gru 2009    Temat postu:

-Jasne...-pomyślał sobię. Wyrwał się chłopakowi i szczekał na śnieg jak jakiś wariat. Czy on naprawde nie umie się zachować?
Powrót do góry
Noah




Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:12, 18 Gru 2009    Temat postu:

Pokiwał głową, pied nie dawał sobie wytłumaczyć, że nigdy już nie zazna życia na ulicy. Otrzepał ze śniegu ławkę, po czym usiadła. Skrzyżował ręce na klatce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 19:17, 18 Gru 2009    Temat postu:

Wstał i zaczął biegać naokoło ławki. Uderzył ogonem Noah'a i przekręcił łeb. Zatrzymał się przed nim i podrapał się łapą za uchem. Położył się i jakimś sposobem uformował ze śniegu kulkę i podał ją chłopakowi.
Powrót do góry
Noah




Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:19, 18 Gru 2009    Temat postu:

On zaś ja wziął, pogłaskał poraz kolejny psa z uśmiechem. - Nie rozumiem Cię, dlaczego jesteś taki... Powtórze jeszcze raz, nie oddam Cię nikomu. - westchnął trzymajac kulke w ręku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 19:25, 18 Gru 2009    Temat postu:

Wolał nie rozmawiać o tym. Poszedł pod jakieś drzewo i tam usiadł. Nie miał ochoty na tą rozmowe. Tak być nie może; przynajmniej dla niego.
Powrót do góry
Noah




Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:03, 18 Gru 2009    Temat postu:

Westchnął pod nosem, wyprostował swoje nogi. Zaczał śnieżke obracac w palcach. Oblizał swe suche usta, zgiął jedną noge w kolanie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Noah dnia Pią 20:03, 18 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 20:07, 18 Gru 2009    Temat postu:

Spojrzał na niego. Zdziwił się bardzo Jego zachowaniem. Wstał i zaczął chodzić w koło. Zbytnio się denerwował albo dostał febry(xD). Nie mógł przestać krążyć.
Powrót do góry
Noah




Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:10, 18 Gru 2009    Temat postu:

Nagle jednym szybkim ruchem rzucił przed siebie śnieżkę, kątem oka obserwował psa. Wyglądał na to, że chcę coś zrobić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 20:13, 18 Gru 2009    Temat postu:

Wiedział, że jest obserwowany, ale nic sobie z tego nie robił. Zaczął biegać za śnieżką, którą uważał za małą piłeczke. Skakał, aż wreszcie złapał kulkę, która się natychmiast zniszczyła. Podszedł do Noah'a.
Powrót do góry
Noah




Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:17, 18 Gru 2009    Temat postu:

- No co? Może czas na spacer, zamiast takiego stania? - zapytał otrzepując swoje spodnie i kurtke ze śniegu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 20:20, 18 Gru 2009    Temat postu:

Przekręcił łeb.
-No może czas na spacer, a może jeszcze nie. Ja jestem nastawiony na spacer, ale jak nie chcesz to nie. Wkońcu mieliśmy iść na spacer, a nie stać. Stanie jest nudne; jak widzisz.-zaczął mówić, a raczej szczekać do Noah'a.
Powrót do góry
Noah




Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:27, 18 Gru 2009    Temat postu:

- Chodź mój przyjacielu. - powiedział do niego idac w głąb parku. Po drodze ciągle robił śnieżki i je rzucał prze siebie. Nikogo nie było, tylko on i Tabriz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.petsandpeople.fora.pl Strona Główna -> Park Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 15 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin