Forum www.petsandpeople.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Barwna łąka.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 32, 33, 34
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.petsandpeople.fora.pl Strona Główna -> Pola i łąki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 22:52, 03 Sie 2010    Temat postu:

Zamyślona? Na to wygląda. Tak odebrała chwilowy brak odpowiedzi ze strony drugiej dziewczyny. W końcu jednak, gdy ta przedstawiła się, odpowiedziała uprzejmym uśmiechem. I to byłoby na tyle, jeśli chodzi o pomysły Ainee na rozmowę. Improwizujemy, hm? No tak, nawet w myślach gadała sama ze sobą. Przegarnęła ciemne włosy na drugą stronę czoła i bez wahania, jakby przed chwilą nie zastanawiała się nad tematem rozmowy, zaczęła:
- Masz ładne imię. Oryginalne, ciekawe. Pasuje do ciebie. - może i nie był to długi monolog, ale i po kilku króciutkich zdaniach można było wywnioskować, że brunetka należała do osób dosyć wygadanych, gdy trzeba. Gdy nie, również.
- Pozdrów swoich rodziców i pogratuluj wyboru imienia dla dziecka, moi niezbyt się wykazali. - tu skrzywiła się lekko, ale na lekko zarumienionej, gładkiej twarzy o lekko dziecinnych rysach prędko pojawił się ten sam grymas zadowolenia, który można było podziwiać na co dzień. Była przewidywalna - zawsze, gdy miała kłopot ze znalezieniem słów czy czynów pasujących do sytuacji, po prostu uśmiechała się. Po tym właśnie najłatwiej spamiętać tę dziewczynę.
- Zgaduję, że jesteś dosyć niezależna. Rodzaj indywidualistki. Lubisz przewodzić. - strzeliła, posługując się niezbyt mglistą znajomością numerologii. Znaczenie imion, w większości, znała.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 23:10, 03 Sie 2010    Temat postu:

Szatynce również skończyły się pomysły na rozmowy. Widać było iż dziewczyna nie jest taka jak Taylor. Trudno będzie się z nią dogadać. Wolała osoby szczere, i takie jak ona, a Ainee na taką nie wyglądała. Ale w końcu może się mylić. Nie potrafi poznać charakteru osoby którą zna od paru minut.
- Nigdy nie spotkałam dziewczyny o takim imieniu - powiedziała. Taylor to było dość popularne imię, a Ainee nie bardzo. To mogło oznaczać, że tylko osoba o wyjątkowym charakterze może je mieć. I dziewczyna powinna być wdzięczna rodzicom za takie imię. Za to Taylor nienawidziła swojego imienia. Często spotykała się, z chłopakami którzy mieli tak na imię. Dziewczyny też się trafiały, ale zdecydowanie było ich mniej.
- W dodatku szczera i żmijowata jędza. - dodała. Ona nie ukrywała się ze swoimi wadami. W końcu była szczera. Wady swoje znała, ale zalety również. Z resztą w jej mniemaniu żmijowatość i szczerość to cechy godne podziwu. No może to drugie tak, ale to pierwsze nie. Ale ona uważała, że bycie sobą to jej największa zaleta. Nie chciała się zmienić, bo ktoś jej kazał, albo nie odpowiadała innemu człowiekowi. Zyła dla siebie, a nie dla innych i ludzie musieli zaakceptowac to jaką jest, albo spadac.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 8:31, 04 Sie 2010    Temat postu:

Hm, hm. Zapowiadało się ciekawie. Taylor była dość silną osobowością, czego można było doszukać się nawet w imieniu. I to jej się spodobało, chociaż teoretycznie też taka była. No, może zdawała się nieco bardziej krucha, czy coś podobnego. W rzeczywistości jednak Ainee nie była słodką dziewczyną, czasem potrafiła zachowywać się zupełnie inaczej. Od tej strony mało kto ją znał. Po podsumowaniu swojego imienia przez nową znajomą zgadła, że teraz uważa ją za niekoniecznie szczerą. Nie miało to jednak nic wspólnego z charakterem brunetki, po prostu uważała to imię za trafne dla swojej rozmówczyni i naprawdę jej się podobało. Tylko pozazdrościć, jej własne byłoby lepsze już chyba dla psa niż człowieka. No, ale każdy interpretuje to jak chce i każdy ma na każdy temat własne zdanie.
- Jakieś specjalne pasje, czy nie za bardzo? - rzuciła w przestrzeń i zapaliła cienkiego papierosa, który szybko malał, wraz z dymem wypuszczanym z ust Ainee. Nie był to nawyk, od czasu do czasu, rzadko, paliła sobie jednego czy kilka. Ot, tyle. Ciekawa była, czy jej przewidywania na temat dziewczyny się sprawdzą. Miała na uwadze kilka jej odpowiedzi i typowała jedną z nich. Chociaż tamta mogła zaskoczyć brunetkę.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.petsandpeople.fora.pl Strona Główna -> Pola i łąki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 32, 33, 34
Strona 34 z 34

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin