Mieszkanie Jamesa

Gość · Wysłany: Pią 17:01, 26 Mar 2010 Temat postu:

A już myślała że zdąży sama wskoczyć pod prysznic. - to ze idę się myć, nie znaczy ze pójdę tak wcześnie spać - odpowiedziała z cwanym uśmiechem i pomaszerowała do łazienki. Oczywiście nastawiła na ciepłą wodę i nie zapomniała o żelu. Przypomniała sobie ze jeszcze nie widział jej w tej czerwonej bieliźnie w koronkę, tak więc ubierze się w nią później...zrobi mu niespodziankę.

Gość · Wysłany: Pią 19:14, 26 Mar 2010 Temat postu:

Wzruszył ramionami i podreptał za nią, powiesił sobie gdzieś bokserki na wieszaku i wrzucił obecne ubranie do pralki, a potem wszedł pod prysznic, do brunetki.
- Coś zaspana jesteś. - zauważył, kładąc dłoń na jej ramieniu.

/ haha, mam brudny monitor.

Gość · Wysłany: Pią 20:48, 26 Mar 2010 Temat postu:

- Nie czemu...?przecież dziś był dzień pełen wrażeń - odpowiedziała z uśmiechem i zasunęła drzwi za nim, by woda nie wyleciała. Była już gotowa, więc puściła wodę i nabrała żelu, - lubisz być miło zaskoczony? - zapytała. Ciekawe czy się domyśli o co jej chodzi.

Gość · Wysłany: Sob 14:53, 27 Mar 2010 Temat postu:

Nie był na tyle domyślny, o.
- Ee.. No tak. - przyznał, unosząc ze zdziwieniem brwi, bo nie zrozumiał. Powiedzmy, że się do dziewczyny przytulił i ładnie ją zaczął masować po ramionach, aha.

Gość · Wysłany: Sob 20:36, 27 Mar 2010 Temat postu:

Uśmiechnęła się, pewnie nie wie o co jej chodzi, cóż przekona się za jakąś chwilę, gdy tylko się umyją. A to nie powinno trwać długo. Po chwili zaczęła również jego masować, ramiona, tors, plecy.

Gość · Wysłany: Pon 16:03, 29 Mar 2010 Temat postu:

Oczywiście, że nie wiedział. Pocałował dziewczynę w policzek, zastanawiając się, co jej chodzi po głowie. Do tej pory nie zawsze wiedział, dlaczego zachowuje się tak czy tak.

Gość · Wysłany: Pon 16:45, 29 Mar 2010 Temat postu:

Domyśliła się ze nie wie o co chodzi, no i dobrze, będzie miał niespodziankę, bardzo miłą. Pchnęła go lekko pod strumień wody, by się obmył z tej piany. Teraz w łazience tak ładnie pachniało, i cieplutko było, pewnie by z niej tak szybko nie wychodziła, lecz przecież czas mija, już prawie noc.

Gość · Wysłany: Pon 18:31, 29 Mar 2010 Temat postu:

- Czy ty będziesz mieć coś wspólnego z tym zaskoczeniem? - zapytał, bo to pierwsze, co mu na myśl przyszło. Uniósł lekko brew, obracając się przoem do Blanki.
- Jeżeli tak, to już mi się to podoba. - stwierdził i zachichotał cicho, obejmując ją w pasie.

Gość · Wysłany: Pon 20:21, 29 Mar 2010 Temat postu:

- Tak, ja - odpowiedziała, - ale nic ci nie powiem, to ma być niespodzianka - dodała po chwili. Przeczesała mu mokre włosy i musnęła w policzek, - no już wyłaźmy - powiedziała i zakręciła wodę, po czym sięgnęła po ich ręczniki.

Gość · Wysłany: Wto 13:15, 30 Mar 2010 Temat postu:

- Za szybko. - jęknął tylko, ale nie mógł się doczekać swojej niespodzianki i właściwie to się cieszył, że będzie szybciej. Wziął swój ręcznik, wytarł się i tak dalej, założył bokserki i przyszedł mu do głowy taki jeden pomysł.
- Jutro to sobie odbiję. - stwierdził tylko i wyszedł z łazienki. No tak, powiedzmy, że zadzwonił gdzieś tam i zamówił wannę i łóżko, które były w jakimś sklepie i mieli przywieźć następnego dnia, a dla dziewczyny zaplanował na ten czas wypad do miasta czy coś, no.

Gość · Wysłany: Wto 17:19, 30 Mar 2010 Temat postu:

- Dobrze jutro to sobie odbijesz - odpowiedziała z uśmiechem i zamknęła z nim drzwi. Wytarła się ręcznikiem i założyła tą bieliznę, po czym zarzuciła jeszcze szlafrok. Ułożyła jeszcze fryzurę i otworzyła drzwi naciskając klamkę. Oparła się o framugę po czym równym krokiem zaczęła iść w jego stronę. W tej samej chwili rozwiązywała szlafrok i rzuciła go na fotel. - Z kim rozmawiałeś? - zapytała z lekkim uśmiechem i objęła go w pasie. Ciekawe jak zareaguje na tą bieliznę....

Gość · Wysłany: Wto 21:16, 30 Mar 2010 Temat postu:

Najlepiej określić, że go zamurowało. Popatrzył na brunetkę z lekkim zdziwieniem.
- Ee... Podobasz mi się jeszcze bardziej. - stwierdził, unosząc nieco brwi, i chyba zapomniał, że o coś pytała. Pocałował ją, przy okazji jakoś obejmując.
- Zaskoczyłaś mnie. - przyznał po chwili.

Gość · Wysłany: Śro 17:17, 31 Mar 2010 Temat postu:

- O to właśnie chodziło - odpowiedziała z szerokim uśmiechem i odwzajemniła pocałunek. - Cieszę się że ci się podoba - dodała po chwili ciszy i przylgnęła do niego.

Gość

Pokiwał lekko głową, nieco jeszcze ogłupiały, ale już po chwili przytulił się do dziewczyny i załóżmy, że znaleźli się na jego łóżku, żeby tak nie stać. No i leżeli tak sobie i chyba całowali się dalej.

Gość

Na jej twarzy widniał uśmiech, gdy znaleźli się na łóżku możliwie objęła go rękoma i odwzajemniała każdy następny pocałunek. Była ciekawa czy się przyłoży, czy jednak poczeka na jej ruch.