Biblioteka

Christy

Przyszła przed bibliotekę z nowo poznanym Paul'em. (nie wiem czy dobrze pisze ale co tam xD) Wskazała na budynek podbródkiem i uśmiechnęła się delikatnie.
- To Tu.

Paul

Budynek w starym stylu.Zapowiadał się ciekawie. No cóż co też ona sobie pomyśli , kiedy go zobaczy wśród starych zakurzonych ksiąg.

Christy

Ruszyła w kierunku drzwi i rzuciła tylko przez ramię:
- Idziesz? - zwolniła trochę i zaczekała na chłopaka.

Paul

-Idę-powiedział i ruszył za nią. Szedł za dziewczyną licząc na jej orientację w terenie xD

Christy

xDD
Uśmiechnęła się i weszli do środka. Rozejrzała się dookoła.
- Hmm... tu masz mapkę. (O.o xD) - powiedziała podając jedną z małych kartek chłopakowi. - Gdzie są fantastyczne, romanse itd...

Paul

Odszukał hasło roczniki .-Chcesz iśc ze mną , czy wolisz zostać.?-spytał bo nie wiedział czy jej się spodoba.

Christy

- Czemu nie. - stwierdziła wzruszając ramionami. Uśmiechnęła się do chłopaka lekko.

Paul

Ruszyli więc do roczników. Stare zakurzone, w skórzanych oprawach, to takie kochał najbardziej. Zaczął szperać po półkach.

Christy

//Sorry, że tak odpisuje ale forum się zajęłam^^//

Sama również zaczęła przeglądać tytuły książek. Natrafiła na coś ciekawego. Wzięła książkę do ręki i zaczęła ją przeglądać. Był to swojego rodzaju dokument z kilkoma obrazkami.

Paul

\spoko

\

Wyjął z półki grubą skurzaną książkę z najwcześniejsza dtacją. Usiadł na dywanie jak to miał w zwyczaju i zaczął ją przebglądać delikatnie przewracając strony

Christy

Doszła do wniosku, że wyporzyczy księżkę, którą właśnie przeglądała. Wydawała jej się nawet ciekawa, a od dawna nic już nie czytała. Zazwyczaj miała problem z tym jaką książkę ma czytać.

Paul

Widząc, że dziewczyna trzyma w ręce książkę uśmiechnął się. Cieszył się, że i ona skorzyta na jego "dziwactwie" xD

Christy

Czując na sobie czyjś wzrok spojrzała na chłopaka i uśmiechnęła się do Niego, gdy ten na nią patrzył.

//Tiaa... Christy and Justyna w realu są pokręcone, a nie xD//

Paul

Odwzajemnił usmiech i dalej wertował rocznik. Uwielbiał rozszyfrowywać stare zapiski zapisane po łacinie.

Christy

Podeszła do chłopaka cicho i przyglądała się przez chwilę co robi.
- Hmm... czy mi się wydaje czy niektóre z tych książek są w innych językach? I zwracasz na nie uwagę? - zapytała. xD