Forum www.petsandpeople.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Boks Wilczycy

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.petsandpeople.fora.pl Strona Główna -> Schronisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wilczyca




Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:56, 28 Lis 2009    Temat postu: Boks Wilczycy

Była sobie kiedyś wilczyca. Pewnego dnia na niebie zabłysnął księżyc w pełni, a wilczyca zaczęła wyć jak na wilka przystało. Wilczyca nie wiedziała, że ktoś na nią polował. Usłyszała tylko strzał. Została zraniona, lecz pewien człowiek sekundę po zranieniu ją uratował. Gdyby nie on z pewnością by nie żyła. I jak jej już pomógł poszedł z nią do weterynarza. Weterynarz tylko krzyczał, że jest głupi, że mi nic nie jest i że przygarnął wilka. Człowiek wyszedł natychmiast, a suczka za nim oszołomiona. Facet zobaczył dziewczynę tak piękną jak kwiat brzoskwini. Zakochał się w niej, a że zbliżał się mikołaj postanowił znaleźć jej prezent. Poszedł do niej z wilczycą, bo tak ja nazywał , a ona uznała że wilczyca jest jamnikiem xD. Wzięła ,,jamnika,, i wywaliła faceta za drzwi. Lecz wilczyca wściekła się, gdy kobieta dała jej kocią karmę i pluszową rybkę. Ugryzła kobietę w rękę. Kobieta natychmiast zadzwoniła na policje xD. Policja przyprowadziła ja tutaj, ale nie tak łatwo. Najpierw musieli skleić pysk taśma. Potem przypiąć smycz i dać środki uspakajające i usypiające. Wilczyca nie miała co zrobić. Środki zaczęły działać. Policja wzięła ja na ręce i wrzuciła do boksu na łapę.Wilczyca w miarę zakończonej działalności proszku odzyskała siły. Odwiązała się z taśmy. Ale była zamknięta za kratami. Nie dość, że chyba złamała łapę to jeszcze nie miała opieki. Pewnego dnia pracownik schroniska przypiął jej tabliczkę z imieniem. Nie wiedział jak ją nazwać, ale wiedział jedynie że była wilkiem. Przypiął, więc tabliczkę z imieniem Wilczyca i tak się zachowało. Wilczyca już nie jest agresywna i czeka na adopcje.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wilczyca dnia Sob 21:42, 28 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:37, 28 Lis 2009    Temat postu:

Przyszła szukając suni z centrum handlowego. Tak, to ona. powiedziała podchodząc do boksu. Kucnęła. Hej Maleńka! rzekła do Niej przyjaźnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczyca




Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:40, 28 Lis 2009    Temat postu:

Wilczyca powoli zbliżyła się do Alice, którą znała tylko z centrum handlowego. Nie pewnie i powoli obwąchała ją.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:51, 28 Lis 2009    Temat postu:

Jak Ci na mimię? zaczęła ale zerknęła na tabliczkę. Aha... Ty naprawdę jesteś wilkiem? zapytała sukę. Popatrzyła na nią łagodnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczyca




Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:00, 28 Lis 2009    Temat postu:

Wilczyca szczeknęła nie zgodnie. Miała tylko tak na imię, ale nie wiedziała jak to ma powiedzieć.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wilczyca dnia Sob 22:00, 28 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:04, 28 Lis 2009    Temat postu:

Podszedl wolontariusz. W czym mogę pomóc? zapytał.
Ta sunia to wilk? I czy można ją wziąć do domu? zapytała Alice.
Można, to nie wilk, tylko aktualnie ma uszkodzoną łapę. powiedział wolontariusz.
ALice spojrzała na sunię. Była przekonana, że ją weźmie.
To można? zapytała. Poszła do biura podpisac papiery i wróciła do suni. Wyjęła smycz i obroże i otworzyła boks. Weszła tam i delikatnie pogłaskała sunię wsuwając na jej szyję obroże. Pójdziesz ze mną. szepnęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczyca




Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:06, 28 Lis 2009    Temat postu:

Zaczęła ja prosić o pogłaskanie. Wystawiła nawet brzuch. Była miła i spokojna, lecz niezbyt ufna nieznajomym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:08, 28 Lis 2009    Temat postu:

Wymiziała suńkę. To co mała? Idziemy do domku? zapytała powli wstając i zapinając smycz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczyca




Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:19, 28 Lis 2009    Temat postu:

Szczekała na znak zgody i machała ogonem. Spojrzała na boks w którym ją trzymano i zawarczała. Trzeba ją zrozumieć. Z tym miejscem wiążą się złe wspomnienia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:24, 28 Lis 2009    Temat postu:

[ona utyka na łapę? Bo nie wiem czy to napisać ;P]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczyca




Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:32, 28 Lis 2009    Temat postu:

//Ma coś z kością, ale złamana czy skręcona łapa wybierz//

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:35, 28 Lis 2009    Temat postu:

[ahh... spoko, niech bedzie złamana.]
Zauważyła, że suka utyka. O nie... w takim stanie nie bedziesz mi szła do domu. powiedziała. Popatrzyła w papiery. Ok, suka była już u weta, miała operację, to teraz tylko zdrowieć. Dobrze, że miała gips na łapie.
Alice wyjęła telefon i napisała sms-a. Przykro mi Mała, ale chwilę czekamy na transport, ok? powiedziała wychodząc z utykającą Wilczyca przed bramę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczyca




Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:50, 28 Lis 2009    Temat postu:

Wilczyca skoczyła na Alice i zaczęła ja lizać po twarzy. Opanowała się i zeszła z właścicielki. Zaczęła przepraszać.

//Ide do wanny wrócę za ok.15 min.//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice




Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:08, 28 Lis 2009    Temat postu:

[spoko Wink]

Nie doczekała się telefonu więc zamówiła taksówkę i pojechała z sunią do domu.

<zt, pierwsza napiszę>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.petsandpeople.fora.pl Strona Główna -> Schronisko Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin