Dom Garrusa

Gość

Odłożyła poduszkę i patrzyła mu w oczy, nie wiedziała co się z nią dzieje, chyba się jej podoba, może nawet bardzo. Uniosła lekko kąciki ust.

Garrus

Przysunął się do niej blisko. Patrzył ciągle prosto w oczy. W jego wzroku można było dostrzec uwielbienie.

Gość

Odwróciła wzrok od niego, nie powinna, ma przecież Mike, a po za tym pamięta co mówiła Melani, a może on taki nie jest?. Teraz dopiero miała problem. Chociaż, Mike od niedawna w ogóle się nią niezbyt interesuje, nawet jak wyszła z domu, to nie poszedł za nią. Trudno najwyżej będzie potem żałować, zwróciła wzrok ku niemu, serce co raz bardziej biło.

Garrus

Zrobiło mu się strasznie gorąco. Czuł że pot spływa mu po policzku. Nie wiedział co bedzie dalej.

Gość

Wzięła kosmyk włosów z twarzy i nadal się na niego patrzyła. Jedna myśl jej chodziła po głowie "raz kozi śmierć" - zagryzła lekko wargę i musnęła go delikatnie w usta. Po jakiejś chwili wstała z kanapy i wyszła z salonu, weszła do kuchni i nalała sobie zimnej wody do szklanki.

Garrus

Poszedł za Nią do kuchni. Czego tak odeszłaś nagle? Co się stało? zapytał zdziwiony

Gość

Wypiła wodę jednym duszkiem i odstawiła szklankę, - nie powinnam...mam chłopaka...ale on ostatnio w ogóle się mną nie interesuje...i tak wyszło...a po za tym strasznie mi się podobasz i...nie wiem co sie dzieje - odpowiedziała i odwróciła się.

Garrus

Odsunął jej lekko włosy od szyi. Podszedł do niej od pleców, mówił tak aby ciepły "strumień" powietrza spłynął po jej szyi. Też mi się podobasz... Nawet bardzo. A czego on się Tobą nie interesuje?

Gość

Aż ciarki ją przeszły, zwróciła się do niego przodem i spuściła wzrok, - nie wiem...może tak ma być - powiedziała i spojrzała mu w oczy.

Garrus

Zbliżył swoją twarz do twarzy Blanki. Miał zamiar ją pocałować lecz czekał na jej reakcję.

Gość

Serce znów przyśpieszyło, jego twarz była bardzo blisko, może nawet zbyt blisko. Nie panowała nad sobą i właśnie zbliżyła swe usta do jego.

Garrus

Nagle przysunął się cały do niej. Mocno ją objął i zaczął całować. Jego serce tak mocno biło że Blanka pewnie mogła to odczuć. Zrobiło mu się strasznie gorąco.

Gość

Czuła się dziwnie, wiedziała że ma Mike'a, ale nie mogła oprzeć się Garrus'owi. W sumie to w ogóle nie wiedziała co się z nią dzieje, objęła go i odwzajemniła pocałunki.

Garrus

Powoli zaczął tracić kontrolę nad sobą. Najpierw miał ręce na jej talii, potem zjechały niżej. Nie wiedział co się z nim dzieje.

Gość

"Właśnie zdradzam Mike'a...co ja robię?" - pomyślała gdy poczuła jego ręce, w innym miejscu. Po chwili, nie wiedziała jak, ale wpadli na kanapę.