Dom Chelsea

Pixie

-Z rodziny nie.No bo jej nie mam. A hmn... można powiedzieć, że mam chłopaka-powiedziała lekko się rumieniąc bo sama nie wiedziała czy są parą czy nie.-A Ty .?

Sharon

Nie mam tutaj nikogo - powiedziała. Nie przestawała się uśmiechać.
Czemu się rumienisz - zapytała.

Pixie

Usmiechnęła się do niej. -Widzisz z tym jest tak, że nie do końca wiem czy jesteśmy razem-powiedziała i zamrugała oczami. Spojrzała na nią z serdecznym usmiechem.

Sharon

Spojrzała na nią spode łba (czy jakos tak)
A trudno się zapytać - zapytała. Ona była przeważnie otwarta i nie bała się o nic zapytać.

Pixie

-Nie no to nie jest problem dla mnie-odpowiedziała nieco speszona. Dziewczyna była bardzo stanowcza co było po niej widać. Westchnęła głucho i uoiła łyk herbaty.

Sharon

Do odważnych świat należy - powiedziała i upiła kolejny łyk. Spojrzała na dziewczynę.

Pixie

Usmiechnęła się do niej-Masz rację, zapytam-powiedziała wesoło. Upiła kolejny łyk i przeczesała dłonią włosy.

Sharon

Chciała powiedzieć, ze ona ma zawsze racje, ale powstrzymała się. Upiła kolejny łyk. Odstawiła pusta szklankę na stolik.

Pixie

Skończyła pić swoją herbatę i bawiła się szklanką.-A poznałaś już tu kogoś .?-spytała patrzać na dziewczynę.

Sharon

Z tobą to jakieś trzy osoby - powiedziała. Uśmiechnęła się delikatnie.
Od kiedy tu jesteś - zapytała.

Pixie

-Jakoś od niedawna, ale nie wiem ile już dni minęło-powiedziała. Tak a dobrą sprawę nie zastanawiała się nigdy nad tym.
-A kogo poznałaś jesli można wiedzieć i jak długo tu jesteś .?

Sharon

Katherine, jakiegoś chłopaka - powiedziała.
Chyba się Seth nazywa - dodała. Ona nigdy nie zapamiętywała męskich imion.

Pixie

Na imię Seth jej oczy rozbłysły. No cóz przejaw miłości. Spojrzała na nią pytająco - I Co o nich sądzisz.?

Sharon

Katherine to tak przelotnie, a Seth. Ehh no facet, a ja ich bardzo nie lubie - powiedziała.
To ten twój jedyny - zapytała lecz bardziej to stwierdziła. Widziała to w jej oczach.

Pixie

-No tak jakoś wyszło-powiedziała spuszczając wzrok na moment by dojśc do siebie.- Zagożała feministka .?