Nawiedzony i Ciemny Dom xD

Mike

Czego niby - zapytał.
Nie wierze w duchy itp. - odparł. No tak zawsze nabija się z horrorów dlatego nigdy nikt ich z nim nie oglądał. Wbił wzrok gdzieś w ściane.

Nax xD

Anastazja

Spojrzała na niego kątem oka badawczo. Wzruszyła lekko ramionami, po czym westchnęła w duchu. Na ziemie rzuciła nie dopałek, rozdeptała go obcasem. Zapytała po dłuższej ciszy - A może masz chociaż imię?

Mike

Chyba jakieś się znajdzie - powiedział z uśmiechem.
A ty masz może imię czy jesteś bezimienna? - zapytał.

Dobrze wiecie kto xd

Anastazja

Skierowała na niego wzrok przekrzywiając lekko głowę. Zasmiała się pod nosem. Poprawiła na sobie bluzkę, po chwili szepnęła - Anastazja, pochodzę z Francji. - nie z chęcią mówiła o Francji i rodzinie.

Mike

Aha - powiedział. Jakoś tak nie przedstawił się. Sam nie wiedział czemu. Może zapomniał.
A czemu mówisz to tak niechętnie? - zapytał. Tak wyczuł, że zmieniła ton głosu kiedy mówiła o tym skąd pochodzi.

Anastazja

Podniosła jedną brew do góry. - A ty nie masz innych zajęć? I tak w ogóle nie posiadasz imienia? Jeżeli tak, cóż na ciebie bedę wołać - Pan śmieszne buty ^^. - mówiąc to na poczekaniu parsknęła śmiechem.

Nax

Mike

Na imię mam Mike, ale mów sobie do mnie jak chcesz - powiedział.
Jeśli chodzi o inne zajęcia to nie za bardzo - dodał nie przestając się uśmiechać.

Anastazja

Wstała z krzesła, otrzepała swoje dżinsy. Przejechała po swoich kolczykach, sprawdzając czy są na miejscu. - Idziesz zobaczyć resztę? - zapytała podchodzac do drzwi, oparła sie o framuge drzwi.

Mike

Chłopak wstał.
pewnie, ze idę - powiedział z uśmeichem. Zaczął rozglądać się po domu. Gdyby ty było trochę jaśniej to by coś zobaczył.

Anastazja

Odepchnęła się lekko od framugi, zaczęła powolnym krokiem przechodzić przez przedpokój. Dotykała co jakis czas skurzone obrazy. Ujrzała się w wielkim lustrze.

Naxod

//Tuż za dziewczyną stała mała dziewczynka, która wcześniej mieszkała w tym domu. (stara historia) Jej ciało było w większości zmasakrowane.//

//xD//

Mike

Chłopak rozglądał się po domu. co jakiś czas dotykał jakieś rzeczy. Po chwili znalazł stary kufer. Otworzył go. Były w nim różne pamiątki rodzinne. Westchnął. Zastanawiał się czy z jego rzeczami też tak będzie.

Anastazja

Ona gwałtownie się odwróciła, ujrzała dziewczynkę. Nie przeraziła się, wiele w swoim życiu widziała. Podniosła powoli rękę zamierzając ją dotknąć za włosy. Na jej twarzy zawitał nikły uśmiech.

Mike

Chłopak po chwili wrocił do pokoju gdzie była dziewczyna przeglądając stare zdjęcia. Spojrzał na dziewczynkę i na tę ze zdjęcia. To ona. Rozdziawił lekko usta. Nie no on w duchy nie wierzył nadal. Zastanawiał się czy to mu się śni czy co.

Naxod

//Dziewczynka zaraz jednak rozpłynęła się w powietrzu. Była pocięta na całym ciele, a w wielu miejscach miała zakrzepniętą krew. Była widoczna przez parę sekund jeszcze nim dziewczyna jej dotknęła.//