Lisa
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:38, 20 Lut 2010 Temat postu: Cmentarz za miastem |
|
|
Całkiem spory cmentarz, który znajduje się w sumie zaraz za miastem. Wszyscy z miasteczka zostali tutaj pochowani. Nie miało ono w końcu cmentarza nie licząc tego starego, opuszczonego, o którym nikt już nie pamiętał.
_______________
Nogi nieoczekiwanie przyniosły ją na cmentarz. Znany cmentarz... Przyjeżdżała tu na rocznice i gdy tylko chciała na grób rodziców. Stała przed bramą cmentarną. Zachłysnęła się ciężkim powietrzem, gdy zobaczyła gdzie zawędrowała. Ale jak? Przecież to już za miastem... No tak, ale niedaleko... Wyjęła z uszu słuchawki i po schowaniu małego urządzenia ruszyła w kierunku dwóch pomników, które tylko tutaj znała. Odmówiła modlitwę za dusze swoich biologicznych rodziców i widząc, że panuje tam bałagan oprzątnęła co mogła. Zaraz po tym, gdy strzepnęła z pomników śnieg uczyniła to samo z ławeczką stojącą przy nich. Usiadła na niej odkładając obok szczotkę. Wpatrywała się uparcie w napisy, czytając je wkoło. Westchnęła.
- I co ja mam niby robić? Pewnie wszystko potoczyłoby się inaczej gdybyście byli... Po co w ogóle tam jechaliśmy? - pytała sama nie wiedząc kogo. Nie interesowało jej to, że musiała wyglądać co najmniej dziwnie. W końcu i tak była dziwna. - Tęsknie... - dodała cicho, prawie niedosłyszalnie. Nawet ich zbytnio nie pamiętała i prawie nie znała. Ale sam ten fakt, że byli to jej prawdziwi rodzice był dobijający. Zapaliła znicze zapałkami znalezionymi w czarnym płaszczyku po czym wyszła. Jakoś i tak nie miała ochoty wracać do domu to też na nowo włożyła w uszy słuchawki i ruszyła w znowu bliżej nieznanym kierunku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|