Matts Handy.

Mike

Najlepiej teraz, a gdzie to nie wiem. Mi tam obojętnie.

Mike

Na ciebie mam zawsze. No to gdzie ?

Mike

U ciebie. Będę za chwile.

Camille

Wybacz, to nie miało tak zabrzmieć, ale wątpię, byś chciał wiedzieć.
Jeżeli chcesz się jeszcze ze mną zadawać, siedzę w domu i nie wychodzę.
Jeszcze raz przepraszam, nie chciałam, żeby tak wyszło.
Chociaż może tak będzie lepiej.

Cam.

Camille

Cześć, to znowu ja. Jeśli chcesz wiedzieć, nie obraziłam się ani nic.
Nie wiem, co o tym myślisz, ale samej jest mi gorzej.
Jeżeli możesz i chcesz, wróć.

Cam.

Camille

Po prostu wróć i bądź obok, proszę. To dla mnie ważne. W końcu
jesteśmy przyjaciółmi. Zrób dla mnie choć tyle, jeżeli możesz.
I wiesz, wcale nie zamierzam dać spokoju. Może powinnam.
Wybacz, ale to niczego nie zmienia.

Cam.

Camille

Powtarzam się, ale...
Wybacz, to niczego nie zmienia.
Naprawdę niczego nie oczekuję. Po prostu bądź obok, to mi wystarczy.
Nawet nie wiesz, jak źle znoszę samotność. Możesz jej zapobiec.
Dziękuję za wszystko, co zrobiłeś dla mnie do tej pory.
I przepraszam.

Cam.

Mike

Tak mam czas. Niech zgadnę chodzi o dziewczyny? Mówiłem, że to zły pomysł.

Mike

Mike

Dom.

Mike

Lisa

Ta, pewnie.
Mhm, może jakieś wyjaśnienie?

Lisa

Obojętnie.
Park u mnie?

Camille

Wybacz, nie zdążyłam chyba cię pożegnać.
Może dla ciebie to i lepiej. Chyba dostatecznie cię zraniłam.

Cam.

Camille

Możesz zabrać mnie ze sobą. Oibecuję, że tym razem popracuję nad
zachowaniem. Uwierz mi, w tym mieście długo nie wytrzymam.
Nie chcę zostać zupełnie sama, poza tobą nie mam nikogo.

Cam.

Camille

Skoro masz mnie ochotę jeszcze widzieć, przyjadę.
Miałam wyjechać, więc jestem spakowana.
Przybędę następnym pociągiem.

Cam.

Lisa

No pewnie, że czekam!
Też strasznie tęsknię i nie mogę się doczekać kiedy przyjedziesz.
Właśnie jestem na spotkaniu z Annie Wink